Super, tyle informacji mi wystarczy :) Dzięki!
dawidcz 19:40 poniedziałek, 17 stycznia 2011
Pozdrawiam,
Dawid
Witam trenażer generuję pewien poziom hałasu - na oponach jakie miałem przy góralu chodził jak silnik rakietowy, ale jak zmieniłem na najtańszą oponę Kenda 1.5 slick to poziom hałasu jest akceptowalny no przynajmniej dla mnie, ale od razu mówię, że ja jeżdżę w domu w piwnicy i nie muszę się za bardzo przejmować, że komuś piętro niżej będę przeszkadzał. Co do obciążenia, jest ono regulowane śrubą (docisk do rolki) i 7 stopniową przerzutką, na moim kole muszę dokręcać śrubę do oporu, trenażer zdecydowanie lepiej sprawdza się pewnie na kołach 28 calowych. Przerzutkę maszyny daję na 3-4 i mam odpowiedni opór, w górę mam jeszcze 3 poziomy, może z czasem przestawię się na wyższy opór, na razie wrzucam na przemian 2 przerzutki na rowerze i mam opór dla mnie właściwy, ale ja kręcę tylko amatorsko, nie prowadzę jakiś forsownych treningów. Dla mnie trenażer jest ok ale nie mam porównania z lepszymi modelami, więc niewiele tak naprawdę ci mogę powiedzieć.
jasont 19:31 poniedziałek, 17 stycznia 2011
Czołem!
Anonimowy tchórz z miasta Wrocław 22:07 niedziela, 16 stycznia 2011
Na wstępie życzę, by zacięcie do treningów na trenażerze nie opadło aż do samej wiosny ;)
Zauważyłem, że korzystasz z identycznego trenażera, jakiego zamierzam kupić. Czy mógłbyś opisać swoje pierwsze wrażenia? Interesuje mnie generowany hałas, czy minimalne/maksymalne obciążenie nie jest zbyt wysokie/niskie i Twoje ogólne uwagi :)
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Dawid